Od dłuższego czasu towarzyszy mi uczucie, że muszę kogoś zabić. Sama myśl o tym, o odebraniu komuś życia sprawia mi przyjemność. Zdarza mi się, że zaczynam dusić psa i przestaję dopiero kiedy dotrze do mnie co robię i co mogę stracić. Szybko się denerwuję, jestem agresywny.
Jeżeli poszukujesz osoby (kolegi, koleżanki, przyjaciela, rodziny lub znajomego) to śmiało możesz na tej stronie umieścić znane Ci informacje. J ak opublikować podobne ogłoszenie dowiesz się Tutaj. W chwili odnalezienia osoby, prosimy daj nam znać Jeżeli zmienisz swój adres email (kontakt), daj nam znać
Szukam jakiejś osoby , najlepiej dziewczyny z którą mógłbym sie jakos komunikować przez GG codziennie i po części próbować rozwiazywać problemy . W ciągu kilku dni mam zamiar iść do psychiatry po leki i spróbować na nowo ;] Bardzo prosze o pomoc , bo nie długo powiem sobie dość
2.7K subscribers in the HotPolishInfuencers community. Przestańcie z tymi "koleżankami" Chce ktoś ostro popisać i powalic do jednej z nich? Jeżeli dobrze pójdzie to nawet z wysyłaniem kutasów.
Szukam powodu do tego, żeby usunąć Tindera, i mam nadzieję, że to ty się nim okażesz. Nie mogę się doczekać, aż się sparujemy, wymienimy kilka grzecznościowych wiadomości, a potem nigdy się już do siebie nie odezwiemy! Szukam kogoś, po kim dojadałbym brzegi pizzy. Jedyne, co mi w życiu wychodzi, to spaghetti.
Zabójstwo 5-latka w Poznaniu. Do tragedii doszło w środę (18.10) około godz. 10 n a ul. Karwowskiego na poznańskim Łazarzu. 71-letni Zbysław C. z nieznanych przyczyn zaatakował nożem 5
Możesz kogoś kochać za jego charakter, usposobienie albo nawet wygląd, czemu nie Ale fakt czy to chłopak czy dziewczyna w ogóle nie ma dla mnie znaczenia. A. Rozumiem, nawet jeżeli nigdy nie czułam pociągu do żadnej dziewczyny. // B. Nie patrzyłam na sprawy w ten sposób. To daje mi do myślenia. // Odcinek 35 [] ♥ Świetnie
Kto wie, czym jest blizna… a czym nie. Szukam kogoś, kto sprawia, że wystarczy jedno spojrzenie, a moje serce znów jest w całości. A tym kimś jesteś ty.
Tłumaczenia w kontekście hasła "szukam kogoś kto" z polskiego na angielski od Reverso Context: Mam wielki dom z basenem, a szukam kogoś kto zechciałby się ze mną zamienić
Szukam kogoś kto mi będzir rozkazywać i mnie przetyra jak najgorszą sznate.Jestem chłopakiem comments sorted by Best Top New Controversial Q&A Add a Comment More posts from r/hotwersow
Hpejv. Home Ja i O MnieProblemy zapytał(a) o 18:56 Z kim mogę pogadać na gg? Bo mam jakby doła ;// Szukam kogoś kto wysłucha mojego marudzenia i zabije moją nudę ;P Mój nr gg: 38391774Dzięki z góry ;)) "wysłucha" w cudzysłowiu * xd Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-02-10 18:57:14 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 18:59 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! adr_ak 10 Dec 2006 21:55 2771 #1 10 Dec 2006 21:55 adr_ak adr_ak Level 10 #1 10 Dec 2006 21:55 Witam. Mam za soba podswietlenie korytarza diodami (szeregowo polączone,rezystor na kazda diode). Calosc podlaczona do zasilacza 9v. Dziala juz 2gi tydzien. Nic sie nie grzeje, dziala stabilnie. Mam obecnie szatanski pomysl zeby podswietlic podobnie lazienke. I tu jest pytanie.. Zasilacz bedzie tylko na 6v umieszczony w innym pomieszczeniu diody biale. Diody (biale 20mA) beda blisko duzej wanny (wanna katowa w rogu lazienki) kabelki zaizolowane w miare mozliwosci + silikon do mam zamiar schowac miedzy kafelkami i zalac bialym sylikonem (rezystory tez pod sylikonem) CZY TAKA KONSTRUKCJA BEDZIE STWARZAC ZAGROENIE DLA ZYCIA/ZDROWIA bywalcow lazienki? Czy jest mozliwe przebicie pradu wieksze niz te 6v 500mA na zasilaczu albo jakies inne nieszczescia? Przypominam zasilacz podlaczony do gniazdka 100m dalej w innym bezpiecznym pomieszczeniu...slyszalem ze nie wolno podlaczac zadnych instalacji elektrycznych w lazienkach. ??? Pozdrawiam i prosze o odpowiedzi. #2 10 Dec 2006 22:01 Mol Mol Level 30 #2 10 Dec 2006 22:01 Jeżeli zasilaczem nie będzie przetwornica , tylko zwykłe trafo ,to przy tak małym napięciu nie powinno się nikomu nic stać. (fajne płytki) #3 10 Dec 2006 22:20 adr_ak adr_ak Level 10 #3 10 Dec 2006 22:20 to zasila konstrukcje. Standardowy zasilacz jakich pelno. Czy jak sie spali (albo cos) to ine pojdzie 220v na reszte ukladu? #4 10 Dec 2006 22:26 Mol Mol Level 30 #4 10 Dec 2006 22:26 Raczej nie ma szans żeby coś tam przeszło. #5 11 Dec 2006 20:16 HMD HMD Level 18 #5 11 Dec 2006 20:16 Jest to zwykly zasilacz transformatorowy tak wiec w momecie gdy coscik sie spali na stronie wtornej transformatora to i tak nie pokaze sie wieksze napiecie niz to wynika z przelozenia transformatora. Jedynie moze nasapic w jakis ekstremalnych dziwnych warunkach, o ktorych nic nie wiem, wysokie napiecie lecz bedzie to bardzo chwilowe bo trafo sie szybko spali. Jesli rzeczywiscie obaiasz sie to mozesz dac bodatkowo jeszcze bezpieszniczek i zenerka #6 11 Dec 2006 20:38 mmm777 mmm777 Level 30 #6 11 Dec 2006 20:38 Warto zajrzeć do środka i sprawdzić czy uzwojenia są naprawdę rozdzielone. Przy wyjatkowo badziewnych produktach zdarza się, ze uzwojenie wtórne jest nawinięte bezpośrednio na sieciowe - a to może być przyczyną zabójczej niespodzianki... #7 11 Dec 2006 21:18 adr_ak adr_ak Level 10 #7 11 Dec 2006 21:18 HMD, jakie wartosci tych elementow proponujesz? #8 12 Dec 2006 22:52 HMD HMD Level 18 #8 12 Dec 2006 22:52 Osobiscie zastosowal bym w przypadku zasilania 6V zenerka w zakresie 7,5-10V a bezpiecznik nieco mocniejszy od pradu obciazenia czyli jesli bys mial np 6 LEDow (20mA kazdy) polaczonych rownolegle to zastosowal bym 160mA. Zenerek polaczony rownolegle do LED bez zadnego rezystora (albo z bardzo niewielkim) aby po pokazaniu sie wyzszego napiecia od Zenera poplynal przez niego znaczny prad powodujac od razu przepalenie bezpiecznika. #9 13 Dec 2006 20:02 jiwaniuk jiwaniuk Level 31 #9 13 Dec 2006 20:02 adr_ak napisał Quote: slyszalem ze nie wolno podlaczac zadnych instalacji elektrycznych w lazienkach I bardzo dobrze słyszałeś. Jeżeli nie chcesz mieć domowników na sumieniu (po break dance) to lepiej zapoznaj się z bardzo surowymi wymaganiami co do wykonawstwa instalacji elektrycznych w łazienkach (strefy, zabezpieczenia, obnizanie napięcia itp bajery), wymogami dla urzadzeń dopuszczonych do stosowania w łazienkach i dopiero wtedy zdecyduj się (lub nie) na zrobienie tego co chcesz zrobić (i oczywiście olej "wypociny" moich przedmówców), bo to nie oni będą wchodzić do wanny, która bedzie "pod gazem", tylko Ty i Twoja rodzina. Dużo informacji na temat znajdziesz na forum oraz na stronie SEP-u (to tylko dwa przykłady). A tak swoją drogą doradzanie zabezpieczania instalacji diodami zenera (w tym konkretnym przypadku powinno być karalne). Pozdrawiam wszystkich jjanek #10 13 Dec 2006 21:17 Endriu64 Endriu64 Level 19 #10 13 Dec 2006 21:17 Witam, a jak zrobiłeś z załączaniem sie tego ? samo sie załącza czy cały czas świeci. Też zrobiłbym sobie takie coś lecz żeby było tylko w ciemności lub na ruch żeby działało... i nie wiem jak zrobić, jakie rozwiązanie było by najlepsze #11 17 Dec 2006 00:57 HMD HMD Level 18 #11 17 Dec 2006 00:57 Widze ze kolega jiwaniuk podchodzi do tematu profesjonalnie i moze jeszcze w amatorskim wykonaniu poleci wykonanie atestow bezpieczenstwa? jiwaniuk wrote: A tak swoją drogą doradzanie zabezpieczania instalacji diodami zenera (w tym konkretnym przypadku powinno być karalne). jjanek Coz nie podoba Ci sie w tym rozwiazaniu? Takie zabezpieczenie pradowo napieciowe stosowalem osobiscie i sprawdzalo sie prad ogranicza szybki bezpiecznik a zenerek ma powodowac tylko i wylacznie przepalenie sie bezpiecznika przy wzroscie napiecia. #12 17 Dec 2006 01:22 jiwaniuk jiwaniuk Level 31 #12 17 Dec 2006 01:22 Nie było moją intencją dyskutowanie o "wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad świetami Wielkiejnocy". Po to są zasady i wymagania do sposobu wykonanie instalacji w łazienkach aby je stosować, a nie uprawiać partyzantkę. I jeszcze potrafię zrozumieć autora, który zrobił to co zrobił i jezeli kogoś szlag trafi to bedzie miał pretensje do siebie (jeżeli ma zamiar wygrać nagrodę Darwina to jego sprawa). Natomiast Ty HMD jesteś bardzo odważny (albo zupełnie nieświadomy skutków swoich propozycji co jest jeszcze gorsze bo to by znaczyło że zabierasz głos w sprawie na której sie nie znasz) skoro piszesz to co piszesz. Czy potrafisz uświadomic sobie, że dioda moze ulec uszkodzeniu (przepaleniu) tak, że nie spowoduje zwarcia, tylko powstanie przerwa (a jest to napewno element dużo mniej odporny na przeciazenie niz bezpiecznik)? I co wtedy przepali Twój bezpiecznik? Pozdrawiam wszystkich jjanek #13 17 Dec 2006 01:25 mw5 mw5 Level 14 #13 17 Dec 2006 01:25 Bardzo ciekawy pomysł ! Kolego "jiwaniuk" można było to napisać grzeczniej! Ja i tak się z tobą nie zgadzam , normy mówią także o napięciach bezpiecznych ( a 10V jeszcze nikomu krzywdy nie zrobiło ). Czyli latarka bateryjna według ciebie też jest zagrożeniem. A odnośnie stref w łazięce to dotyczy to napięcia 230V. Mam tylko wątpliwości czy długość kabla po stronie wtórnej trafo nie spowoduje zbyt dużego spadku napięcia. #14 17 Dec 2006 01:58 jiwaniuk jiwaniuk Level 31 #14 17 Dec 2006 01:58 Napięcie 10V jest bezpieczne jezeli jest uzykane w odpowiedni sposób (czy 10V uzykane z autotransformatora jest bezpieczne? - odpowiedz sobie na to pytanie jeżeli wiesz co mam na myśli). A w instalacjach w łazienkach w strefie "0" mozna stosować tylko 12V uzyskane przez np. transformator bezpieczeństwa, który ma specjaną budowę uniemozliwiającą przerzut napięcia sieci na stronę wtórną. I wcale nie mam zamiaru zmieniać (ugrzeczniać) tego co napisałem w poprzednim poście, bo tylko przyzwoitość nie pozwoliła mi pewnych rzeczy i osób nazwać jeszcze bardziej dosadnie. Na tym kończę wypowiedzi w tym temacie, bo nie mam zamiaru nikogo przekonywać do stosowania odpowiednich wymogów i zasad przy wykonywaniu instalacji elektrycznych (bo jak wiadomo u nas wszyscy znają się na leczeniu i na prądzie), a ja przez 35 lat pracy przy prądzie widziałem już różne dziwne rzeczy łącznie z człowiekiem ugotowanym w wannie. Pozdrawiam wszystkich jjanek #15 17 Dec 2006 13:35 HMD HMD Level 18 #15 17 Dec 2006 13:35 jiwaniuk wrote: Czy potrafisz uświadomic sobie, że dioda moze ulec uszkodzeniu (przepaleniu) tak, że nie spowoduje zwarcia, tylko powstanie przerwa (a jest to napewno element dużo mniej odporny na przeciazenie niz bezpiecznik)? I co wtedy przepali Twój bezpiecznik? Alez ja tu nie napisalem o tym aby palic diode zenera bo tu masz racje ze diody w rozne sposoby sie pala jedynie pisalem aby przez ta diode po przekroczeniu napiecia zenera zaczal plynac "znaczacy prad ktory ma przepalac szybki bezpiecznik. Z tego co mi wiadomo to jesli zener moze pracowac przy pradzie np 100mA to taki prad nie powoduje jego przepalania a taki dodatkowy prad na bezpieczniku spowoduje jego przepaleniu. No coz osobiscie jak juz wspomnialem wczesniej sprawdzalem takie rozwiazanie i sie sprawdzalo. Bezpiecznik sie przepalal a po jego wymianie uklad dzialal ponownie. #16 17 Dec 2006 23:15 mw5 mw5 Level 14 #16 17 Dec 2006 23:15 Kolego " jiwaniuk " nic nie pisałem na temat transformatorów , ale nawet transformator z nieoddzielonymi elektrycznie uzwojeniami można zabezpieczyć tak aby zabezpieczenie było skuteczne . Jednak tańsze będzie zastosowanie ( tak jak częściowo zasugerowałeś ) transformatora bezpieczeństwa . Nawet jeżeli miałby to być transformator 12V ( obniżyć napięcie o kilka wolt nie jest ani skąplikowane , ani drogie ). #17 17 Dec 2006 23:38 sq8ju sq8ju Level 24 #17 17 Dec 2006 23:38 Transformator bezpieczeństwa niczym sie nie różni od zwykłego trafa, ma tylko bezpiecznik i obudowe hermetyczną. #18 17 Dec 2006 23:59 mw5 mw5 Level 14 #18 17 Dec 2006 23:59 I powinien mieć odizolowane od siebie elektrycznie uzwojenia. #19 18 Dec 2006 12:30 jurnymario jurnymario Level 12 #19 18 Dec 2006 12:30 ale motacie:) kupic akumulatory i podlaczyc ledy i to wszystko. albo jakis wiekszy akumulator . moze od motora. i tak to bedzie dzialac sporadycznie jak sadze. bo bez sesu jest palenie tego gdy nikogo nie ma i nikt tego nie widzi. akumulator sie wyladuje no to pach do ladowarki lub pod prostowniczek i jest. proste bezpieczne skuteczne. jak duzo tanio tesc... #20 19 Dec 2006 13:41 _jta_ _jta_ Electronics specialist #20 19 Dec 2006 13:41 Spotkałem się tylko z transformatorami bezpieczeństwa 160W 24V, czy są na mniejsze moce (tu potrzeba 2W) i na 6V? Istotne zagrożenie, to uderzenie pioruna w pobliżu, które przebije izolację między uzwojeniami transformatora - wtedy na wyjściu może się pojawić napięcie sieci, i nie byłbym pewien, czy nawet "trafo bezpieczeństwa" nie zawiedzie. Jakimś sposobem, by to było bezpieczniej, to: oczywiście transformator, który ma rozdzielone uzwojenia (duża część transformatorów małej mocy ma), równolegle do uzwojenia pierwotnego dołączyć kondensator (na napięcie 275V~ - zwracam uwagę, że na zmienne!) o pojemności tak dobranej, żeby skompensować moc bierną transformatora, która zwykle daje prąd od 20 do 100mA - potrzebujemy zrobić to tak, by pobór prądu przez całość był poniżej 10mA. I na obu przewodach dajemy bezpieczniki na 10mA (pytanie, czy uda się takie kupić) - jeśli nawet się zdarzy przebicie, to bezpieczniki ograniczą prąd do bezpiecznej wartości. Albo... może po prostu uziemiamy stronę wtórną? (oczywiście nadal obowiązuje bezpieczne trafo, i bezpieczniki, ale już nie muszą być 10mA i bez kondensatora) #21 30 Dec 2006 00:09 adr_ak adr_ak Level 10 #21 30 Dec 2006 00:09 Zmodyfikowalem projekt. Balem sie podlaczac tego przy wannie. Poszedlem na kompromis i wyszlo cos takiego:) Jest bezpieczniej. Caly efekt jest oczywiscie w nocy , bez zarowek, z babelkami i cicha muzyczka:) Co myslicie? #22 30 Dec 2006 00:13 adr_ak adr_ak Level 10 #22 30 Dec 2006 00:13 kurcze to samo zdjecie. nie wiem jak sie usuwa. przepraszam. #23 30 Dec 2006 00:29 User removed account User removed account User removed account #23 30 Dec 2006 00:29 zajebisty wyglad:) dla zabezpieczenia polecam uklady z seri 78xx super!!!!!! #24 30 Dec 2006 03:29 Level 24 #24 30 Dec 2006 03:29 Wedłóg mnie to Ty nic nie zmieniłeś...nadal kable oraz diody stykają się z płytkami i zawsze przy takich konstrukcjach jest ryzyko chcesz kombinować,ryzykować i uczyć się na swoich te rygorystyczne przepisy na temat instalacji nie wzięły się z nieba!,ktoś nad tym już kiedyś siedział,analizował przeliczał i nie nadarmo dał takie historia zna wiele dziwnych i mało prawdopodobnych wypadków związanych z się na czyjiś błędach. Pozdrawiam. #25 30 Dec 2006 12:37 _jta_ _jta_ Electronics specialist #25 30 Dec 2006 12:37 Tu jeszcze wiele zależy od tego, do czego podłączone są te kable (trafo bezpieczeństwa, akumulator...), i jak się wykona konstrukcję samych lamp zawierających LED-y (można połączenia zaizolować: najpierw koszulka termokurczliwa, żeby nic metalowego nie było na wierzchu, i to zalać klejem termicznym, można na to jeszcze rurkę z tworzywa na wierzch - to już będzie super odporne, żadna fabryka lepiej nie zrobi) - tylko ma to taką wadę, że jak coś się w środku uszkodzi, to raczej już nie rozmontujesz. Jak potrzebowałem połączyć kabel koncentryczny do położenia pod wodą, to zrobiłem tak: zlutowałem żyłę wewnętrzną, zaizolowałem, na to koszulka termokurczliwa, zlutowałem ekran dookoła, znowu koszulka, na to jako uszczelnienie klej termiczny, tak żeby pokryć cały odcinek koszulki, a zwłaszcza końce, i na to dłuższy odcinek koszulki termokurczliwej, na koniec podgrzałem całość tak, że klej uszczelniający wyciekał na obu końcach koszulki na całym obwodzie. Potrzymałem nieruchomo, aż ostygło, i miałem pewność: będzie szczelne. Co do zasilania z akumulatora: za 17zł można kupić akumulator 6V 4Ah stosowany do latarek, kilka LED-ów pobiera prąd 100mA, więc akumulator wystarczy na półtorej doby świecenia, i mamy pełne bezpieczeństwo. #26 30 Dec 2006 23:05 adr_ak adr_ak Level 10 #26 30 Dec 2006 23:05 Zastanawiam sie nad zastosowaniem korytek (sieciowych najmniejszych) i zalaniem ich czyms nieprazewodzacym, wpynie na bezpieczenstwo i estetyke. Co do aku, wolalbym zeby zestaw byl bezobslugowy. #27 31 Dec 2006 13:46 jurnymario jurnymario Level 12 #27 31 Dec 2006 13:46 Widze ze kolega jta podziela zdanie co do aumulatora. moim zdaniem to jest najbezpieczniejsze rozwiazanie. a zestaw jest bezobslugowy bo przy wiekszym akumulatorze to bedzie to swiecic i swiecic. A i sumienie bedzie spokojne . Zeby nie bylo jak w kabarecie KMN ze gosciu wrzucil suszarke do wanny zeby zobaczyc jaki fajny wir bedzie:) #28 27 Feb 2007 22:08 peterhalski peterhalski Level 11 #28 27 Feb 2007 22:08 moim zdaniem wystarczy odseparowany transformatorek i dobre male dwa bezpieczniki. Przeciez zeby potrzepalo czlowiekiem musi byc dosc duza moc,bezpieczniki na 100m napewno z 230v to tylko 23W. CZy 25W zrobi ci krzywde??? Nie sadze! Swoja droga to w drugim projekcie jest juz posprzatane na wannie:) #29 27 Feb 2007 23:18 _jta_ _jta_ Electronics specialist #29 27 Feb 2007 23:18 No, to jesteś mało zorientowany - 100mA na ogół zabija. A czasem i 25mA (jak sparaliżuje w wodzie). Do wersji z transformatorkiem mam taki pomysł: podłączenie przez oporniki na obu przewodach, i kondensator równolegle do transformatora - kompensacja prądu jałowego. Ten kondensator zredukuje prąd, może się uda do 10mA, oporniki nie powinny puścić dużo więcej - a jak się zrobi przebicie w transformatorze, to po pierwsze strona wtórna może mieć jakieś uziemienie, więc trochę ograniczy napięcie, po drugie oporniki ograniczą prąd, po trzecie się spalą - zadziałają jak bezpieczniki. Ale to będzie trochę kombinowania - dobór kondensatora i oporników.
Bridgend, 40-tysięczne miasto w Walii od roku zmaga się z tajemniczą plagą samobójstw wśród nastolatków. W zeszłym tygodniu na życie targnęła się 17-letnia Natasha Randall. Powiesiła się tak jak sześcioro jej kolegów, którzy godzinami siedzieli przed ekranami komputerów, odwiedzając popularne portale, jak MySpace czy Bebo. Według miejscowej policji to nie może być przypadek. We wtorek wszczęła śledztwo, by zbadać, czy ta czarna seria to wynik internetowej zmowy bądź kultu, który gloryfikuje tym, że Internet powoduje wzrost liczby samobójstw, przekonali się Japończycy. W ich kraju liczba samobójstw jest najwyższa na świecie – ponad 30 tysięcy rocznie. Odebranie sobie życia często traktowane jest jako sprawa honoru. To tam w 2000 odnotowano pierwszy przypadek samobójstwa związanego z Internetem. Niespełna trzy lata później zaczęto mówić o pladze internetowych „paktów samobójczych” – po tym, jak w miniwanie zaparkowanym na poboczu górskiej drogi na północy kraju policja odkryła zwłoki trojga młodych ludzi. Otruli się tlenkiem węgla, a poznali się w był rok 2005. Odnotowano 91 przypadków śmierci obcych sobie ludzi, którzy zmówili się w sieci. nternetowe fora i strony, zwane klubami samobójców, odwiedzały tysiące zdesperowanych ludzi, zwłaszcza młodych. – Wiele osób boi się odebrać sobie życie w pojedynkę. Znajdują w Internecie im podobnych i organizują wspólne samobójstwo – mówił Agencji Reutera Ymiko Misaki z tokijskiej organizacji Telefon Życia. - Mam pigułki. Szukam kogoś, z kim można umrzeć – w Internecie zaroiło się od takich samobójców odwiedzali jednak także mordercy. W marcu zeszłego roku sąd w Osace skazał na śmierć seryjnego zabójcę Hiroshiego Maeue. Na internetowych forach zwabił trzy osoby, proponując im wspólne samobójstwo, a potem udusił swe ofiary gołymi rękami. Policja wydała internetowym klubom samobójców wojnę, która przynosi efekty. Zamknięto dziesiątki portali, a sieć przeczesują specjalne cyberpatrole. Prowajderzy przekazują policji dane osób, które zamieszczają ogłoszenia z samobójczymi propozycjami. – Nasi wolontariusze próbują też logować się na takich forach, by odwieść ludzi od samobójstwa – mówi „Rz” Kate Redway z międzynarodowej organizacji wsparcia nastolatki z Bridgens wzorowali się na japońskich kolegach? – Na pewno problem Japonii nie jest odosobniony – ocenia Redway.